W ubiegłym sezonie Cracovia mimo zajęcia szóstej lokaty w ekstraklasowej tabeli miała ogromne problemy z formacją defensywną. Zespół prowadzony przez Dawida Kroczka przez cały sezon stracił 53 gole.
SPRAWDŹ NASZ POPRZEDNI ARTYKUŁ: Wieczysta z punktem, ale boisko należało do Śląska [Podsumowanie] ~ Marek Białowąs
Grad goli
Kibice, oglądając Cracovię, nie mogli narzekać na brak emocji. W meczach z udziałem krakowskiej drużyny padło aż 111 bramek. To najwyższy wynik w całej lidze. Pasy szczególnie w rundzie jesiennej prezentowały się znakomicie, a postronni kibice zawsze mogli być zadowoleni z widowiska, jakie obejrzeli. Postronni owszem, natomiast kibice, którzy mają pasiaste serca, nie zawsze byli zachwyceni grą swoich ulubieńców. Co prawda Cracovia strzeliła 58 goli (czwarty wynik w lidze), ale po stronie strat widnieją 53 trafienia (gorszą defensywą w Ekstraklasie, nie licząc spadkowiczów miały tylko Lechia Gdańsk i Motor Lublin). To głównie defensywa sprawiła, że Pasy nie zdołały zdobyć miejsca premiującego prawem gry w eliminacjach do europejskich pucharów.
Kontuzje, transfery i „Sokół” na obronie
Dlaczego defensywa Pasów wyglądała tak słabo? Powodów jest kilka. Głównym były kontuzje zawodników. Z problemami zdrowotnymi borykali się, chociażby Kamil Glik, Jakub Jugas czy Arttu Hoskonen. Urazy spowodowały, że pod koniec rundy jesiennej Dawid Kroczek w trakcie meczu był nawet zmuszony przestawiać nominalnego środkowego pomocnika Patryka Sokołowskiego do linii defensywy. W zimowym okienku transferowym było jasne, że Cracovia potrzebuje wzmocnień.
Do klubu trafili Gustav Henriksson oraz Mauro Perković. Ten pierwszy z powodzeniem występował w lidze szwedzkiej i stanowił o sile obrony Elfsborga. Perković uchodził za wielki talent prosto z akademii Dinama Zagrzeb. Niestety jego kariera nie potoczyła się tak, jak sobie wyobrażał i wylądował w naszej lidze. Nie mniej, transfer tego zawodnika to dość duży plus na konto działu skautingu Cracovii. Perković ma dopiero 22 lata i jest lewonożny, a jak wiadomo lewonożny stoper to bardzo pożądany „kąsek” na rynku transferowym. Ponadto Transfermarkt wycenia Chorwata na 3,5 mln euro, co plasuje go w top 10 wartości rynkowych w Ekstraklasie.
Rotacje defensywne
Patrząc na zestawienie trzech środkowych obrońców, w ubiegłym sezonie Cracovia wystawiła 13 razy inny zestaw stoperów. W dwóch spotkaniach na środku defensywy wystąpili nawet nominalni wahadłowi — Kakabadze i Jaroszyński. Najczęściej, bo aż 7 razy szkoleniowiec Pasów korzystał z ustawienia Jugas – Glik – Ghita.
Poniżej wszystkie ustawienia stoperów Cracovii z zeszłego sezonu:
- Jugas Glik Ghita – 7 razy
- Jugas Henriksson Ghita – 6 razy
- Ghita Henriksson Perković – 5 razy
- Jugas Hoskonen Ghita – 4 razy
Po 2 razy:
- Jugas Henriksson Perković
- Ghita Hoskonen Skovgaard
- Jugas Hoskonen Skovgaard
Po razie:
- Ghita Glik Jaroszyński
- Hoskonen Glik Ghita
- Kakabadze Hoskonen Ghita
- Jugas Ghita Skovgaard
- Hoskonen Henriksson Ghita
- Hoskonen Henriksson Jugas
Nowy sezon – nowe problemy
Przed nadchodzącym sezonem w Cracovii mamy do czynienia z wieloma nowościami. Oczywiście najważniejsza to ta na ławce trenerskiej. Nowy szkoleniowiec Pasów Luka Elsner ma jednak przed sobą trudne zadanie. Musi na nowo zbudować defensywę. Nikt w Cracovii nie wyobraża sobie, że zespół znów będzie tracił tyle goli co w ubiegłych rozgrywkach. Słoweniec nowy blok defensywny musi tworzyć w zasadzie od nowa. Z klubem pożegnał się Virgil Ghita. Rumuński stoper, który reprezentował pasiaste barwy przez ostatnie 4 sezony, został wytransferowany do niemieckiego Hannoveru 96. W nadchodzących rozgrywkach Elsner nie skorzysta również z usług Arttu Hoskonena. Cracovia nie przedłużyła umowy z reprezentantem Finlandii głównie ze względu na jego ciągłe problemy zdrowotne. W dodatku do klubu nie trafił na ten moment żaden nominalny stoper.
Plan Elsnera
Nowy szkoleniowiec Pasów w okresie przygotowawczym próbuje jednak rozwiązać problemy i szuka nowych rozwiązań. Widzieliśmy między innymi zaskakujące ustawienie Dominika Piły na pozycji stopera. Cracovia próbowała również formacji z czterema obrońcami. Istnieje dość duże prawdopodobieństwo, że Elsner będzie rotował ustawieniem. W rundzie wiosennej trenerowi Kroczkowi zarzucano, że jego zespół stał się zbyt przewidywalny dla rywali. Słoweniec z pewnością będzie chciał uniknąć takich opinii.
Nowy kluczowy zawodnik?
Na ten moment niespodziewanie największe pozytywne recenzje za grę w sparingach zbiera Oskar Wójcik. Co prawda wychowanek Pasów był dostępny w poprzednim sezonie, ale zaliczył jedynie symboliczne wejście na boisko w końcówce sezonu (mecz z Puszczą Niepołomice). Obrońca Cracovii miał przez spory okres czasu problemy zdrowotne, ale nawet gdy był zdrowy, to trener Kroczek nie widział dla niego miejsca w pierwszej drużynie. Szanse na regularną grę dostawał jedynie w czwartoligowych rezerwach. Teraz każdy zawodnik otrzymał od Luki Elsnera czystą kartę. To ogromna szansa dla Wójcika, którą zdecydowanie wykorzystuje. Oprócz bardzo dobrej postawy w defensywie Wójcik świetnie wprowadza piłkę do gry. Nie boi się odważnych zagrań, znakomicie przyspiesza grę Pasów, a także jest groźny pod bramką przeciwnika. Udowodnił to, strzelając po dośrodkowaniu z rzutu rożnego gola, podczas meczu z Hapoelem Beer Szewa.
Czy Wójcik stanie się kluczowym zawodnikiem w linii defensywnej podopiecznych trenera Elsnera? Konkurencja na razie nie jest zbyt duża, ale w Krakowie zapowiadają transfer co najmniej jednego stopera. W mojej opinii wychowanek Cracovii dobrą postawą w okresie przygotowawczym zasłużył na szansę.