Motor Lublin był dziś bardzo aktywny na rynku transferowym i sprowadził dwóch nowych zawodników. Również Korona Kielce wzmocniła swoje szeregi. W tym artykule przybliżymy ich sylwetki oraz ocenimy, jaki wpływ mogą mieć na swoje zespoły w nowym sezonie.
SPRAWDŹ NASZ POPRZEDNI ARTYKUŁ: Dzisiejsze transfery w Ekstraklasie [10 lipca]
Motor Lublin ma nowego obrońcę
Paskal Meyer został nowym zawodnikiem Motoru Lublin, który jest związany od 2021 roku z Holstein Kiel. W sezonie 2021/22 grał w drużynie u17, rozgrywając 13 spotkań i notując jedną asystę. Następnie trafił do zespołu u19, w którym przez dwa sezony wystąpił w 20 meczach, strzelając 2 gole i zaliczając 2 asysty. Na początku poprzedniego sezonu został przesunięty do drużyny rezerw, gdzie rozegrał 30 spotkań, zdobył 4 bramki i zanotował jedną asystę. Warto dodać, że połowę tych meczów zaczynał na ławce i wchodził na końcówki spotkań. Paskal jest lewym obrońcą, ale występował również na lewym wahadle i na środku obrony, co pokazuje jego wszechstronność. Niemiec urodzony w Tarnowie związał się z Motorem dwuletnim kontraktem z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata.
Lublinianie sprowadzają także Kacpra Plichtę
Motor Lublin oprócz Paskala Meyera zakontraktował także 18-letniego napastnika. Kacper Plichta jest wychowankiem Stali Rzeszów, który przeszedł przez wszystkie szczeble juniorskie. W sezonie 2023/24 został przesunięty z drużyny u19 do rezerw Stali Rzeszów, a rok później awansował do pierwszego zespołu Stali, dla której łącznie rozegrał 9 spotkań. Kacper ma także na swoim koncie dwa występy w reprezentacji do lat osiemnastu. Polak związał się z Motorem Lublin dwuletnim kontrakt z możliwością przedłużenia o kolejny rok.
Jak będzie wyglądać ich przyszłość w Lublinie?
Obaj zawodnicy są perspektywicznymi graczami, którzy najprawdopodobniej trafią na wypożyczenie, aby zbierać cenne doświadczenie. Ewentualnie mogą zasilić drużynę rezerw Motoru, gdzie także będą łapać ważne dla rozwoju minuty. Z tego powodu dopiero w przyszłości mogą stać się ważnymi ogniwami zespołu Mateusza Stolarskiego.
Korona Kielce pozyskuje nowego skrzydłowego
Do Kielc trafił chorwacki skrzydłowy Stjepan Davidovic, który podpisał czteroletni kontrakt z możliwością przedłużenia o kolejny rok. Swoją karierę rozpoczynał od młodzieżowych drużyn Hajduka Split, lecz w czasie gry w drużynie u17 Hajduka przeniósł się do słoweńskiej NK Radomlje. W wieku 18 lat zaczął grać w drużynie seniorskiej Radomlje, w której występował przez dwa lata. Podczas pobytu w Słowenii rozegrał 52 spotkania, zdobywając 3 bramki i notując 7 asyst, a w ubiegłym sezonie jego statystyki prezentowały się następująco: 36 spotkań, 3 bramki i 7 asyst. Jego liczby są imponujące, jeśli weźmie się pod uwagę, że ma dopiero 20 lat. Z tego powodu Korona za jeden z talentów chorwackiej piłki zapłaciła 500 tysięcy euro. Davidovic ma bardzo duży potencjał, który może szybko eksplodować pod skrzydłami Jacka Zielińskiego i w przyszłości zasilić budżet klubu, dzięki transferowi do silniejszej drużyny.